wtorek, 22 czerwca 2010

Kto stoi za nauką, że ustały dary Ducha Świętego i wielkie manifestacje Bożej mocy?

Są ludzie, którzy uważają, że ustały dary Ducha Świętego i wielkie manifestacji Bożej mocy wraz ze śmiercią ostatniego apostoła czy też w momencie zakończenia ustalania kanonu Pisma Świętego. Nie chcę się teraz za bardzo skupiać na tym czy ta nauka jest prawdziwa czy nie, bo powstały już dziesiątki jeśli nie setki publikacji na ten temat, skupię się bardziej na temat tego kto stoi za nią, ale nie omieszkam też powiedzieć parę słów na temat wiarygodności tej nauki.

Gdyby dary i manifestacje Bożej mocy ustały w momencie śmierci ostatniego apostoła, to można wyciągnąć z tego wniosek, że to sami apostołowie rozdawali dary i czynili cuda, ale jest to totalnie niezgodne z nauczaniem biblii, a wręcz jest to herezją, bo w Piśmie czytamy:

"Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególnie, jak chce." 1 Koryntian 12.11

Gdyby natomiast dary i cuda ustały w momencie zakończenia ustalania kanonu Pisma Świętego, a raczej samego Nowego Testamentu, bo kanon Starego Testamentu był już ustalony wcześniej przed apostołami, a sobory go tylko zaakceptowały, to trzeba sobie zadać pytanie: W jaki to sposób Nowy Testament miałby zastąpić dary? Mówienie językami to między innymi mówienie w Duchu tajemnych rzeczy Bogu (1 Koryntian 14.2) - jak NT ma zastąpić ten dar? Proroctwo to najczęściej nic innego jak słowa od Boga skierowane do jakiejś KONKRETNEJ osoby czy grupy ludzi - jak NT ma zastąpić ten dar? O co chodzi w darze uzdrawiania to rozumie chyba każdy, podobnie ma się z darem władzy nad demonami (wypędzanie demonów) - jak niby NT ma zastąpić te dary? A co z rozróżnianiem duchów - jak NT to zastępuje? Doskonale widać, że jest to totalnie pozbawione jakiejkolwiek logiki czy sens.

Przejdę już do sedna sprawy, czyli do tego, kto stoi za tą nauką.

Do czego jeszcze służą dary i manifestacje Bożej mocy oprócz rzeczy, o których wcześniej wspominałem?

Do budowania siebie i zboru:

"Kto językami mówi, siebie tylko buduje; a kto prorokuje, zbór buduje." 1 Koryntian 14.4

Do tego aby się objawiały dzieła Boże:

"A przechodząc, ujrzał człowieka ślepego od urodzenia. I zapytali go uczniowie jego, mówiąc: Mistrzu, kto zgrzeszył, on czy rodzice jego, że się ślepym urodził? Odpowiedział Jezus: Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, lecz aby się na nim objawiły dzieła Boże." ew. Jana 3.9-3

Do tego, aby Bóg był chwalony:

"I położył na nią ręce; i zaraz wyprostowała się, i chwaliła Boga." ew. Łukasza 13.13

i wielbiony:

"Tak iż się lud zdumiewał, widząc, że niemi mówią, kalecy odzyskują zdrowie, chromi chodzą, ślepi widzą, i wielbili Boga Izraela" ew. Mateusza 15.32

Do tego jeszcze aby pokazać, że Bóg jest silniejszy od szatana i potrafi wypędzać demony. Do tego, aby pokazać, że Bóg jest wielki, wspaniały, wszechmocny i obdarowuje swoje dzieci.

Teraz trzeba zadać sobie kilka pytań, aby otrzymać odpowiedź, kto stoi za nauką, że ustały dary Ducha Świętego i wielkie manifestacji Bożej:
Komu zależy na tym, aby chrześcijanie się mniej budowali? Komu zależy na tym, aby dzieła Boże się nie objawiały? Komu zależy na tym, aby Bóg nie odbierał chwały i uwielbianie, albo aby chociaż to trochę umniejszyć? Komu zależy na tym, aby pokazać, że Bóg dzisiaj już nie włada nad demonami? Komu zależy na tym, aby pokazać, że Bóg niby nie ma takiej mocy jak kiedyś? Komu zależy na tym, aby umniejszyć Bożą wielkość, moc i potęgę? Komu zależy na tym, aby pokazać, że Bóg niby już nie obdarowuje swoich dzieci? Zapomniał o nich? Czy może są Mu już obojętne?

Ktoś może poczuć się teraz urażony, ale trudno: nauka o tym, że ustały dary Ducha Świętego i wielkie manifestacje Bożej mocy jest wymysłem nikogo innego jak przeciwnika Bożego, jest dyktowana przez ducha antychrysta. Najbardziej przykre jest to, że część ludzi uważających się za nowo narodzonych chrześcijan, słucha tego zwodniczego ducha, zamiast słuchać Ducha Świętego i tego co mówi Pismo Święte. Tak jak kiedyś byli fałszywi nauczyciele, którzy podważali wiarę innych mówiąc, że zmartwychwstanie się już wykonało, tak dzisiaj, są fałszywi nauczyciele, którzy podważają wiarę innych mówiąc, że ustały dary Ducha Świętego i wielkie manifestacja Bożej mocy.

Nikt kto czyta biblię, a nie spotkał się wcześniej z tą nauką nie wpadnie sam z siebie na pomysł, że dary ustały. Słyszałem bardzo ciekawe świadectwo pewnego misjonarza, który był na misji w chinach. Trafił na małą wioskę w której byli ludzie odrodzeni, poznali Boga przez to, że ktoś z nich wcześniej będąc w innej wiosce otrzymał biblię. Czytali ją razem i oddali życie Bogu, sami sobie zorganizowali chrzest, prowadzili nabożeństwa itd. Ten misjonarz był dość mocno zdziwiony ich dobrym poznaniem, tym jak prowadzą nabożeństwa mimo, że nigdy wcześniej nie byli nigdzie na żadnym i nikt im nie powiedział jak to mają robić, ale jedna rzecz mu nie pasowała w tym wszystkim - dary - oni mieli dary, mówili językami, mieli wykładnię tych języków, proroctwa itd. A on był nauczony, że przecież dary przeminęły i Bóg już dzisiaj nie działa tak jak kiedyś. Powiedział im: "jak możecie mieć dary, przecież one już dawno ustały" A oni mu na to: "przykro nam, nie wiedzieliśmy, że już ustały, wiemy tylko tyle co jest napisane w tej księdze, a z niej nie wynika, że ustały. Może u was w europie już ich nie ma, ale u nas jeszcze są i mamy nadzieję, że Bóg nam ich nie zabierze dopóki będziemy na tej ziemi. Prosiliśmy Boga, a On nam dał." Dało mu to wiele do myślenia, szczerze poprosił Boga, aby mu pokazał jak to jest naprawdę, powiedział, że odrzuca wszelką ludzką naukę i że chce wiedzieć co Bóg ma na ten temat do powiedzenia, a Bóg mu w tedy otworzył oczy :-)

Drogi czytelniku, jeśli zostałeś nauczony, że ustały dary Ducha Świętego i wielkie Boże manifestacje, ale nie jesteś zamknięty na poznanie prawdy i liczy się dla ciebie tylko Bóg i to czego naucza Pismo Święte, to odłóż na bok wszystkie książki, literaturę i nauki jakie słyszałeś, a zacznij czytać samą biblię i proś Boga ze szczerego serca o poznanie prawdy, a On ci pokaże.


"Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a będzie wam otworzone." ew. Mateusza 7.7


sługa Jezusa Chrystusa
Przemek Owczarski

3 komentarze:

  1. Dziękuję Przemku za miłe słowa na forum, to że Bóg mnie kocha usłyszałem już od współczesnych proroków. Napisałeś bardzo dobre artykuły, zgadzam sie pełni z twoimi poglądami, jestem zwolennikiek darów Ducha, ale mam miłość i do tych co tych poglądów nie podzielają, cóz jest to kwestia wiary, Pan nie chce działać wbrew naszemu przekonaniu, to nasza wolna wola decyduje czy przyjmiemy jego dary czy odrzucimy, Bogu jest przykro że błądzimy i nie chcemy Jego oferty, ale musi się z tym pogodzić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przemek> podsumowując twoją wypowiedź : Apostoł Jezusa Paweł powiedział tak "proście o ducha wspomożyciela , o ducha prawdy , o ducha Prorokowania , który jest najważniejszym z darów.Ja nie używam biblii w rozmowach bo nauka Jezusa jest w moim sercu, i na podstawie tych słów każdy wie że może otrzymać jeden z darów, każdy kto otrzymał ducha Chrystusa otrzymał z nim jeden z darów albo i więcej niż jeden dar.Tak jak każdy członek ciała fizycznego ma inne zadanie i inne umiejętności ,tak i każdy członek ciała Chrystusa , ma inną wiedzę inny dar od tego samego ducha ale jak członki ciała fizycznego się nie wykluczają tylko wspomagają i tworzą jedną całość tak i wszyscy którzy należą do ciała Chrystusowego tworzą jedną całość i nie wykluczają się na wzajem dlatego wypowiedzi sług Jezusa nie mogą się wykluczać , mogą być różne ale nie mogą wykluczać jedna drugiej bo to by oznaczało że pochodzą od dwóch różnych nauczycieli..

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam
    Dlaczego komentarze na youtubie pod materiałami na temat ewolucji biologicznej czy Boga są wyłączone?
    To sprawia wrażenie propagandy. Czyżbyś obwaiał się konfrontacji i innego spojrzenia na temat istnienia materii ożywionej?

    OdpowiedzUsuń